Scenariusze Audytela dla przetargu 1800: tęsknota za nowym graczem i ostrzeżenie przez wydmuszką
Analitycy firmy, Tomasz Kulisiewicz i Grzegorz Bernatek rozpisali cztery scenariusze.
Pierwszy to scenariusz rozwoju organicznego lub bazowy (analitycy przyznają, choć niechętnie, że jest najbardziej prawdopodobny). Zakłada on, że P4, operator sieci Play uzyskuje w wyniku przetargu 2-3 rezerwacje pasma, a pozostali dwaj operatorzy zasiedziali – Polska Telefonia Cyfrowa (T-Mobile) oraz Centertel (Orange). .(…) Zdaniem Audytela w takiej sytuacji na rynku telekomunikacyjnym należy spodziewać się utrzymania trendów z ostatnich 5 lat (…)
W ten scenariusz, zdaniem Kulisiewicza, wpisuje się ewentualna wygrana w przetargu Emitela, choć – przyznał analityk – Audytel nie zajmował się oceną hurtowego modelu biznesowego, jaki miałby prowadzić ten operator. – Gracz hurtowy nie zmieni tego rynku – mówił Grzegorz Bernatek.
Drugi scenariusz jest zwany scenariuszem hiperkonkurencji. (..) Wariant ten zakłada, że w przetargu pojawia się nowy gracz, wspierany przez zagranicznego inwestora branżowego i rozpoczyna realną nową działalność: wchodzi na rynek z pełną gamą usług: od głosowych, po mobilny dostęp do Internetu. Zdaniem Audytela w tym scenariuszu rynek mocno przyspiesza. Nowy gracz zdobywa docelowo 5-10 proc. rynku, a w międzyczasie ceny usług spadają o około 20 proc. (…)
Hiperkonkurencyjny scenariusz analitycy Audytela uznali jednak za mało prawdopodobny w realizacji. Brakuje bowiem sygnałów, aby zagraniczni operatorzy szykowali się do wejścia na polski rynek z intencją rozbudowy własnej sieci.
Trzeci scenariusz to tzw. scenariusz spekulacyjny. Zakłada, że w przetargu pojawia się nowy gracz, ale jest „wydmuszką’. Nawet jeśli rozpoczyna własną działalność, to szybko zostaje sprzedany już istniejącemu operatorowi. Taki wariant, zdaniem Audytela rodzi ryzyko spowolnienia na rynku i zakończy się blisko 1 mld zł straty dla jego uczestników. Wprawdzie konsumenci zyskają około 2 mld zł, ale – jak tłumaczy Tomasz Kulisiewicz – na krótko.
Najgroźniejszy z punktu widzenia bilansu dobrobytu społecznego scenariusz to scenariusz oligopolu, czyli wariant, w którym większość lub wszystkie rezerwacje uzyskują operatorzy zasiedziali (T-Mobile, Plus, Orange). W nim najwięcej tracą konsumenci (około 5,7 mld zł), a zyskują – relatywnie niewiele – operatorzy i Skarb Państwa.
(Urszula Zielińska 6 lipca 2012, rpkom.pl)