Dopuszczalność cold mailing i cold calling w świetle przepisów o ochronie danych osobowych przysparza wielu problemów, a tym samym ryzyk związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą. Artykuł określa przesłanki dopuszczalności takiego działania oraz wskazuje jak realizować marketing zgodnie z prawem.
Cold mailing i cold calling
Terminy cold mailing i cold calling stosowane są dla określenia metody sprzedażowej w ramach której nawiązywany jest kontakt marketingowy z klientem, który nie miał wcześniej kontaktu ze sprzedającym i nie wyrażał zainteresowania jego usługami czy produktami. Celem takiego kontaktu jest właśnie zainteresowanie potencjalnego klienta i przedstawienie mu oferty.
Praktyki takie wiążą się z masowym wykorzystywaniem pozyskanych numerów telefonów czy adresów poczty e-mail do przekazywania niezamówionej informacji handlowej. W przypadku e-maili na tego typu komunikaty przejęło się określenie spam – wiadomości masowo wysyłanej do szerokiego lub wręcz przypadkowego kręgu odbiorców.
Dla ukrócenia takich praktyk i ochrony prywatności osób przed niezamówionymi informacjami handlowymi, organy Unii Europejskiej w przyjętej Dyrektywie 2002/58/WE dotyczącej przetwarzania danych osobowych i ochrony prywatności w sektorze łączności elektronicznej (dyrektywa o prywatności i łączności elektronicznej) – w tzw. dyrektywie e-privacy – zakazały wykorzystywania urządzeń telekomunikacyjnych do kierowania informacji handlowej bez uprzedniej zgody odbiorcy.
Dyrektywa została implementowana do polskiego porządku prawnego w dwóch aktach prawnych – ustawie prawo telekomunikacyjne oraz ustawie o świadczeniu usług drogą elektroniczną.
Polskie przepisy telekomunikacyjne
Zgodnie z art. 172 prawa telekomunikacyjnego zakazane jest używanie telekomunikacyjnych urządzeń końcowych i automatycznych systemów wywołujących dla celów marketingu bezpośredniego, chyba że abonent lub użytkownik końcowy uprzednio wyraził na to zgodę.
Zgodnie z art. 174 do uzyskania zgody abonenta lub użytkownika końcowego stosuje się przepisy o ochronie danych osobowych. Oświadczenie powinno być zatem świadome, jednoznaczne konkretne i dobrowolne. Drugą konsekwencją jest, jak się wydaje, stosowanie wytycznych dotyczycących takiej zgody, opracowanych na gruncie rozporządzenia 2016/679 (dalej RODO).
Aby w pełni rozumieć zakres przepisu należy wskazać czym jest:
- Telekomunikacyjne urządzenie końcowe – urządzenie telekomunikacyjne przeznaczone do podłączenia bezpośrednio lub pośrednio do zakończeń sieci (np. telefon, smartfon, laptop).
- Zakończenie sieci – fizyczny punkt, w którym abonent otrzymuje dostęp do publicznej sieci telekomunikacyjnej; w przypadku sieci stosujących komutację lub przekierowywanie, zakończenie sieci identyfikuje się za pomocą konkretnego adresu sieciowego (IP), który może być przypisany do numeru lub nazwy abonenta.
Prawo telekomunikacyjne nie różnicuje osobowości abonentów (dotyczy również np. osób prawnych), więc z punktu widzenia przepisów zgoda jest wymagana zarówno w przypadku marketingu skierowanego do osób fizycznych, jak i innych podmiotów – inaczej niż w przypadku RODO, które chroni wyłącznie osoby fizyczne.
Zgodnie z art. 10 ust. 1 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną, zakazane jest przesyłanie niezamówionej informacji handlowej skierowanej do oznaczonego odbiorcy będącego osobą fizyczną za pomocą środków komunikacji elektronicznej, w szczególności poczty elektronicznej. Zgodnie z ust. 2 wspomnianej wyżej ustawy informację handlową uważa się za zamówioną, jeżeli odbiorca wyraził zgodę na otrzymywanie takiej informacji, w szczególności udostępnił w tym celu identyfikujący go adres elektroniczny.
W związku z implementacją dyrektywy i zmian w przepisach telekomunikacyjnych, cold mailing czy cold calling zaczęły być zatem również rozumiane jako forma komunikacji z potencjalnym klientem, w sytuacji gdy nadawca komunikatu nie posiada zgody wymaganej prawem telekomunikacyjnym lub ustawą o świadczeniu usług drogą elektroniczną na kontakt marketingowy, a sama komunikacja ma na celu jej pozyskanie.
Przepisy o ochronie danych osobowych
Przetwarzanie danych osobowych osób fizycznych w celach marketingowych z punktu widzenia RODO nie zawsze wymaga zgody, o której mowa w tym akcie i może być oparte na prawnie uzasadnionym interesie administratora (ang. legitimate interests). Podstawą do takiego twierdzenia jest treść motywu 47 RODO, w którym zostało wskazane, że za działanie wykonywane w prawnie uzasadnionym interesie można uznać przetwarzanie danych osobowych do celów marketingu bezpośredniego.
Różnica między zgodą jako podstawą prawną przetwarzania a prawnie uzasadnionym interesem jest zasadnicza, ponieważ działanie na podstawie prawnie uzasadnionego interesu administratora nie wymaga uprzedniej zgody osoby do której marketing jest kierowany. Jeśli więc marketing dotyczyłby np. wysyłki pocztą tradycyjną to po spełnieniu pewnych wymogów marketing może zostać przekazany bez uprzedniej zgody. W przypadku cold callingu możliwość zastosowania prawnie uzasadnionego interesu będzie kluczowa dla całego procesu, a nie tylko dla jego etapu, jakim jest przedstawienie informacji handlowej.
Test prawnie uzasadnionego interesu
Prawnie uzasadniony interes może być podstawą przetwarzania, ale dla jego potwierdzenia należałoby w każdym przypadku przeprowadzić dokładną ocenę, w tym ocenę tego, czy w czasie i w kontekście, w którym zbierane są dane osobowe, osoba, której dane dotyczą, ma rozsądne przesłanki by spodziewać się, że może nastąpić przetwarzanie danych w tym celu (motyw 47 RODO).
Oceniając zatem możliwość oparcia przetwarzania na prawnie uzasadnionym interesie, należy również uwzględnić okoliczności pozyskania danych i świadomość danej osoby o potencjalnym ich wykorzystaniu. Prawnie uzasadniony interes nie może być również działaniem sprzecznym z prawem. Nie jest zatem możliwe przyjęcie tej przesłanki jeśli nie są spełnione wymogi innych regulacji – np. nie ma zgody na kontakt marketingowy, o której mowa w art. 174 ustawy prawo telekomunikacyjne.
Dla kwestii dopuszczalności cold callingu, czy mailingu istotnym jest fakt zgodności z przepisami, ponieważ jeśli nie można oprzeć się na przesłance prawnie uzasadnionego interesu administratora, to konieczna jest uprzednia zgoda odbiorcy na przetwarzanie jego danych – a zatem już na wybranie numeru, czy wysłanie e-mail (o ile oczywiście jego zgromadzenie było legalne). Nie można więc wykonać połączenia i zapytać o zgodę, ponieważ następuje przetwarzanie danych konkretnego celu – zanim zostało wystosowane zapytanie.